Dzięki wzorowej postawie świadka i szybkiej reakcji policjantów drań został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. 39-latek odpowie za kradzież.

W piątek 85-letnia pabianiczanka wybrała się na pogrzeb bliskiej osoby. Idąc ul. Orlą, zatrzymała się na przystanku, by sprawdzić rozkład jazdy autobusu jadącego w kierunku cmentarza.
W tym czasie we wiacie siedział młody mężczyzna. Kiedy kobieta odeszła kilka metrów od przystanku, mężczyzna minął ją i zerwał przewieszoną przez ramię torebkę.
Pokrzywdzona zaczęła krzyczeć za uciekającym sprawcą. Jej wołanie o pomoc usłyszał przypadkowy świadek. Nie tracąc ani chwili, pobiegł za złodziejem.
Dzięki jego postawie i szybkiej reakcji zaalarmowanych policjantów 39-latek został zatrzymany. Torebka wróciła do rąk właścicielki.
Sprawca odpowie za zuchwałą kradzież. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.