Ekipa policji „karczuje” plantację konopi indyjskich, ukrytą w lesie powiatu pabianickiego. Między gęstymi drzewami ktoś zasadził tam krzaki, z których dałoby się zebrać kilka kilogramów marihuany. Najmniejsze roślinki miały 40 cm, największe – 180 cm. Policja próbuje wytropić plantatora. Na razie bez powodzenia.