Ekstremalna Droga Krzyżowa wyruszy w piątek 11 marca o 20.00. Zacznie się mszą świętą w kościele Najświętszej Marii Panny Różańcowej. Później uczestnicy ruszą w kierunku Parzna. Ich zadaniem jest pokonanie 42-kilometrowej trasy w nocy i modlitwa. Trasa pabianickiej drogi wygląda tak: Pabianice - Ślądkowice - Kuźnica - Pawłowa - Głupice - Marki - Różniatowice - Wola Mikorska - Parzno. W wydarzeniu biorą udział zarówno wierzący, jak i niewierzący.
- Ci pierwsi idą po to, by przeżywać ból choć trochę podobny do tego, którego doświadczał Jezus przed śmiercią i by zbliżać się do Boga. Ci drudzy podejmują się wyzwania, by stanąć twarzą w twarz z własnymi lękami, niedoskonałościami i tym słabszym ja. Dla jednych i drugich to wyjątkowe doświadczenie, które zmienia życie – twierdzi RomanKopias, koordynator Ekstremalnej Drogi Krzyżowej w Pabianicach.
W naszym mieście Ekstremalna Droga Krzyżowa jest organizowana po raz drugi. Odbywa się w różnych miastach w Polsce, w niektórych już szósty raz.
- Ekstremalna Droga Krzyżowa to forma duchowości, która dla wielu staje się sposobem na życie. Prawdziwe spotkanie z Jezusem pośrodku zmagania sprawia, że nie chce się już żyć normalnie, tylko ekstremalnie. Czyli w pełni – wyjaśnia ks.JacekWiosnaStryczek, pomysłodawca Ekstremalnej Drogi Krzyżowej.
W poprzednim roku w tej inicjatywie wzięło udział około 40 pabianiczan.
Zapisy odbywają się przez internet. Trzeba wejść na stronę www.edk.org.pl. Potem wybrać trasę i zapisać się. Oprócz podstawowych pytań dotyczących naszych danych osobowych, w ankiecie trzeba napisać, dlaczego chcemy wziąć udział w tej inicjatywie i skąd się o niej dowiedzieliśmy.
Komentarze do artykułu: Droga Krzyżowa dla chętnych już dziś
Nasi internauci napisali 8 komentarzy
komentarz dodano: 2016-03-14 11:50:50
Czy wiecie, że Bóg najbardziej kocha ateistów? A to dla tego, że ateiści nie zawracają mu gitary swoimi problemami.
komentarz dodano: 2016-03-13 20:02:05
komentarz dodano: 2016-03-13 13:06:04
O taki przykład prawdziwych katolików co wiarę i swego idola Chrystusa wykorzystują do własnych celi. I co mi teraz odpowiesz?
Ateista stanął na drabince i krzyczał podczas hecy miesiączkowej kto lepszy kto gorszy? Nie to pan co w kościele klęczy, a pani prosesorka wielka katoliczka wręcz żelazna dziewica jakim miłym ciepłym słowem rozmawia z gorszym sortem.
komentarz dodano: 2016-03-13 10:16:16
komentarz dodano: 2016-03-12 22:32:15
komentarz dodano: 2016-03-12 18:22:10
komentarz dodano: 2016-03-12 10:34:51
Droga dobra tylko jedno ale. Ilu w tej hecy wzięło udział dla zabawy a nie idei?
By prawdziwego katolika takiego co kieruje się ideo JH gdzie widzi idee a nie kasę lans czy prestiż przed grupą bo ja przy biskupie stoję a wy pod drzwiami lub ja składałam życzenia biskupowi aż prawie miałam orgazm a wy tylko mogliście stać i patrzeć. To hieny po prostu razem z klerem.
Prawdziwy katolik to przejdzie bosymi nogami po szkle a potem po ścieżce solą posypanej i nie będzie czuł bólu bo ma idee bo tam na końcu leży chory i trzeba go umyć bo się posr...ł i oczyścić odleżyny z ropy. Pogadać z nim i na koniec usłyszeć zapłatę "Dziękuję" lub czasem Spie...aj ale to prawdziwego kultywatora idei JH nie zrazi. A jak usłyszy dziękuję to nawet będzie cieszył się lepiej niż ryzyk z milionów od psiorów. Ciekawe swoją droga czy im podziękował szczerze.
Więc Droga Zabawy lansu rzecz fajna by sprawdzić się z tłumem innych kto lepszy i kto dotrwa do końca a ile w tym oddania dla JH to pewnie mniej niż zero.
Cóż tak wygląda wiara. To nie wiara to nie oddanie to tylko HECA nocna.
Dobrze że jestem ateistą.
komentarz dodano: 2016-03-11 22:56:48