Usunięty został grzyb, mech i piach zalegający w fontannie. Pracownicy usunęli również awarię, która zmniejszała ciśnienie wody w wężu.

- Awaria jest usunięta - zameldował w piątek rano Grzegorz Mackiewicz, wiceprezydent. - Pracownicy "wodociągów" oczyścili fontannę karcherem i odkazili ją. Nie wygląda imponująco, bo farba z niej schodzi. Ale nie ma sensu jej teraz remontować, bo niebawem będzie budowana nowa.

Nową fontannę już projektuje fundacja Kocham Pabianice.

- Mają pomalować fontannę ludzie z ZDiZM - informował w piątek po południu Mackiewicz. - Obiecali zrobić to w sobotę rano.

Druga fontanna już działa na skwerku Szarych Szeregów. Woda pluska od poniedziałku.

- Też została odkażona i oczyszczona - dodaje wiceprezydent.

Eksploatacja fontann przez wakacje ma kosztować 10 tysięcy 200 złotych.