Prokuratura Rejonowa w Pabianicach oskarżyła 28-letniego syna o zabójstwo ojca i kradzież jego samochodu, telefonów komórkowych i telewizora. Pieniądze ze sprzedaży rzeczy oskarżony przeznaczył na zakup dopalaczy i alkoholu. Grozi mu kara dożywotniego pozbawienia wolności.

Przypomnijmy, 12 czerwca w domu jednorodzinnym przy ul. Wileńskiej doszło do zbrodni (pisaliśmy o tym tutaj). Jak wynika z ustaleń, 28-latek poprosił ojca o pożyczenie pieniędzy. Ojciec odmówił. Wyrzucał synowi, że nie pracuje i nadużywa alkoholu. To rozwścieczyło syna. Z przedpokoju wziął siekierę i uderzył ojca w tył głowy. Stało sie to w kuchni. Kolejne dwa ciosy siekierą spadły na ojca przedpokoju. Następne - gdy upadł na podłogę. Gdy syn zobaczył, że ojciec nie oddycha, przeniósł go do małego pomieszczenia w piwnicy i przykrył kocem. Wykąpał się, zabrał z domu telewizor, 2 telefony komórkowe i odjechał samochodem ojca.
Martwego ojca znalazła córka.

28-latka szybko udało się zatrzymać http://www.zyciepabianic.pl/wydarzenia/miasto/kryminalne/morderstwo-maja-go.html