Nie ma już komina upadłych Pabianickich Zakładów Przemysłu Bawełnianego Pamotex. Ostatni (najniższy i najgrubszy) fragment 147-metrowej budowli z okresu PRL rozbiła maszyna burząca.

Roboty trwały trzy dni, bo 3-metrowa ściana z betonu i konstrukcji stalowej stawiała spory opór.

Gdy robotnicy wywiozą gruz, na pokominowym placu będzie można zaparkować samochód.