W piątek po południu policjanci na polecenie sądu rodzinnego udali się do miejsca zamieszkania 14-letniego chłopaka, by doprowadzić go do placówki zdrowotnej.

- Kiedy funkcjonariusze weszli do klatki schodowej, natknęli się na nastolatka malującego sprayem po ścianie napisy o treści rasistowskiej. Zaskoczony wizytą nieumundurowanych stróżów prawa chłopak przyznał, że kilka minut wcześniej pomalował tą samą farbą okna na parterze kamienicy - informuje Joanna Szczęsna, rzecznik pabianickiej policji.

Policjanci zabrali mu puszkę jasnego sprayu, a chłopca umieścili w Policyjnej Izbie Dziecka w Łodzi. Sprawa trafi do sądu rodzinnego, który zadecyduje o dalszym losie nieletniego. 14-latek odpowie za zniszczenie mienia oraz publiczne nawoływanie do nienawiści na tle narodowościowym.