3 grudnia po godzinie 7.00, na trasie S14 między węzłami Pabianice Północ i Rypułtowice, opel astra uderzył w bariery energochłonne.

Na wysokości Szynkielewa samochód przekoziołkował na dach, po czym zatrzymał się na boku. Za kierownicą siedziała 46-latka. Nie dostosowała prędkości do warunków na drodze. Kobieta nie dała rady samodzielnie wyjść z auta. Strażacy musieli wyciąć przednią szybę, aby wydostać ją na zewnątrz.

Ratownicy medyczni zdecydowali o przewiezieniu rannej do szpitala.

Samochód nadaje się do kasacji. Straty wyceniono na 12 tys zł, w tym 4 tys. za 8 metrów roztrzaskanej bariery.

Na miejscu pracowały 3 zastępy straży pożarnej, które w godzinę uporały się ze skutkami wypadku. Przejazd z Łodzi w kierunku Łasku był utrudniony przez dwie godziny i odbywał się jednym pasem ruchu.