Wieczorem na ulicy Partyzanckiej patrol policji zatrzymał kierowcę opla. Było już ciemno (dochodziła godzina 18.00), a samochód nie miał włączonych świateł mijania. Na dodatek jego kierowca beztrosko rozmawiał przez trzymany przy uchu telefon komórkowy. Dwaj sierżanci podsumowali wykroczenia i zaproponowali 41-letniemu kierowcy dość słony mandat - 450 zł. Ale właściciel auta (mieszkaniec gminy Rusiec) wolał dać łapówkę. Wyjął 100 zł i chciał się „układać”. Daremnie. Sierżanci zabezpieczyli banknot i zatrzymali kierowcę.
Grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Zdarzyło się to 4 lutego.
Nasz policjant znów nie wziął
opublikowano: 2011-02-06 18:04:12
autor: redakcyjny zespół
autor: redakcyjny zespół
Komentarze do artykułu: Nasz policjant znów nie wziął
Nasi internauci napisali 9 komentarzy
komentarz dodano: 2011-02-09 08:53:46
komentarz dodano: 2011-02-09 00:35:55
komentarz dodano: 2011-02-09 00:00:21
komentarz dodano: 2011-02-08 22:47:51
komentarz dodano: 2011-02-08 21:00:03
komentarz dodano: 2011-02-07 22:47:32
komentarz dodano: 2011-02-07 00:08:36
komentarz dodano: 2011-02-06 20:05:10
komentarz dodano: 2011-02-06 19:18:17