Prawie 60 kilogramów krajanki tytoniowej, 260 paczek lewych papierosów i 15 litrów alkoholu niewiadomego pochodzenia wpadło w ręce dzielnicowych. Jak to sie stało?
 
6 lutego popołudniu w Piątkowisku policjanci zwrócili uwagę na dwa zaparkowane samochody. W fiacie ducato i audi siedzieli mężczyźni.
 
- Podczas legitymowania okazało się, że kierowca busa ma cofnięte uprawnienia do kierowania, a w części ładunkowej znajdują się ślady po rozsypanym tytoniu – informuje komisarz Joanna Szczęsna z policji. - W drugim aucie policjanci ujawnili trzy worki jutowe. Było w nich ponad 45 kilogramów krajanki tytoniowej.
 
Podczas przeszukania miejsc zamieszkania zatrzymanych policjanci znaleźli kolejną porcję tytoniu i 260 paczek lewych papierosów oraz 15 litrów alkoholu niewiadomego pochodzenia. 
 
Wstępnie oszacowano, że budżet państwa narażono na straty (akcyza) sięgające ponad 51.000 złotych.  27-letni zatrzymany i 36-letni zatrzymany usłyszą zarzuty popełnienie przestępstwa skarbowego. Grozi za to kara do trzech lat pozbawienia wolności i wysoka grzywna. Dodatkowo młodszy z mężczyzn odpowie za kierowanie bez uprawnień.