Mieszkaniec domu przy ulicy Kamiennej dobijał się w czwartek do drzwi swojego mieszkania. W środku była żona, ale uparcie nie chciała otworzyć drzwi. Zdesperowany mąż poprosił o pomoc strażników miejskich. Nie odmówili. Ale zanim dojechali na Kamienną, żona dała się przebłagać i wpuściła męża do mieszkania.
Postraszył żonę strażnikami
opublikowano: 2009-07-10 12:23:11
autor: redakcyjny zespół
autor: redakcyjny zespół
Komentarze do artykułu: Niewpuszczony na obiad
Nasi internauci napisali 0 komentarzy