Strażnicy miejscy dwukrotnie interweniowali w środę w sprawie pijanych na ulicach Pabianic. Pierwsze zgłoszenie od przechodnia dyżurny odebrał o godzinie 15.35. Patrol SM pojechał na ulicę Skłodowskiej 19. Tam, między blokami, leżał nietrzeźwy mężczyzna. Nie był w stanie o własnych siłach dojść do domu.
- Zabrała go karetka – mówi Ireneusz Niedbała, zastępca komendanta Straży Miejskiej.

O godzinie 22.40 kolejny pijany mężczyzna leżał na ulicy Piłsudskiego - przed budynkiem. Także wezwano karetkę. Nietrzeźwypo jechał nią do szpitala.