W czwartek od 6.00 do 22.00 policjanci, przy wsparciu strażników miejskich prowadzili akcję „Niechronieni”. To taka ukierunkowana przede wszystkim na poprawę bezpieczeństwa pieszych. Funkcjonariusze bacznie obserwowali kierowców, jak zachowują się wobec pieszych, szczególnie przy przejściach. Ale też mieli na oku pieszych, by ci nie łamali przepisów.

- Nie bez znaczenia pozostaje relacja „kierowca – pieszy”, którą powinien cechować wzajemny szacunek – wyjaśnia podkom. Ilona Sidorko, oficer prasowy pabianickiej policji. - Tylko wtedy, przy jednoczesnym przestrzeganiu przepisów będziemy mogli czuć się bezpiecznie na drodze.

Jak wypadli wczoraj kierowcy i piesi?

- Policjanci ujawnili 14 wykroczeń, w tym nieprawidłowe przejeżdżanie przejść dla pieszych, nieprawidłowe zachowanie kierowców w stosunku do rowerzystów oraz kolizje drogowe. Wszystkie wykroczenia popełnione zostały przez kierowców. W tym dniu nie doszło do zdarzeń drogowych z udziałem niechronionych uczestników ruchu drogowego – podsumowuje podkom. Sidorko.

Pabianicką policję wczoraj wspierała Straż Miejska. Choć po mieście krążyły tylko dwa patrole strażników, to formacja ta widziała znacznie więcej. W akcji „Niechronieni” używano też monitoringu miejskiego. Operator w komendzie przy Narutowicza obserwuje znaczną część miasta jednocześnie.

Komendant SM, Tomasz Makrocki nie wyklucza, że przy kolejnych akcjach z policją, w obserwację pabianickich ulic, oprócz operatora, włączy się też stacjonarnie funkcjonariusz Wydziału Ruchu Drogowego.

O tym, że miasto jest monitorowane najwyraźniej zapomniał ostatnio kierowca mercedesa, którego wyczyny nagrały się na monitoringu.

Zobacz: 34-latek najpierw jechał pod prąd, a później szalał w centrum miasta. Co się okazało?