Pocisk ma 40 cm długości i kaliber 50 milimetrów. To pozostałość z czasów wojny. Przeleżał w ziemi co najmniej 60 lat. Dziś (20 października) zajmą się nim saperzy z jednostki wojskowej w Tomaszowie Mazowieckim.
Pocisk znalazł wczoraj rano mieszkaniec Wincentowa, gdy przy okazji remontu rozkopał kawałek podwórka przy domu.
W obawie o małe dzieci, mężczyzna przeniósł pocisk na pole, 150 metrów od domu. Dopiero wtedy o znalezisku powiadomił strażaków i policjantów.
– Od wczorajszego ranka przez całą noc pilnowali go policjanci – mówi mł. asp. Joanna Szczęsna z pabianickiej policji.