W sobotę od rana policjanci i strażnicy mieli dużo roboty. W mieście odbywała się jedna z największych imprez masowych organizowanych w ciągu roku. Policjanci od rana zabezpieczali rajd rowerowy, który jechał ulicami miasta i powiatu pabianickiego. Pomagali im w tym strażnicy miejscy. Kierowali ruchem i czuwali nad bezpieczeństwem jadących. Policjanci poruszali się po ulicach miasta motorami. Dzięki temu ich działania w newralgicznych sytuacjach były szybsze.

Później zabezpieczali festyn z okazji 42. Dni Pabianic, który odbywał się na terenie Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Tam pracowało kilka patroli.

– To było bardzo spokojna impreza – informuje dyżurny w Komendzie Powiatowej Policji w Pabianicach. – Nie odnotowaliśmy żadnych zdarzeń, nie mieliśmy żadnych poważnych interwencji.

Potwierdza to Straż Miejska w Pabianicach. Podczas festynu na miejscu były dwa patrole: jeden dwuosobowy, drugi trzyosobowy i jeden strażnik miejski, który czuwał nad naszym bezpieczeństwem cały czas.

– Nie było jakiś szczególnych incydentów. Nie mamy nic odnotowane – informuje dyżurny w Straży Miejskiej w Pabianicach.

Warto dodać, że była to impreza masowa, na której dostępny był alkohol.