Strażnicy miejscy przyjechali na interwencję - na ul. Broniewskiego. Przy okazji patrol zauważył mężczyznę, który prowadził psa bez kagańca. Gdy strażnicy chcieli go wylegitymować, odmówił pokazania dokumentów. Był agresywny wobec funkcjonariuszy. Obrzucił ich wyzwiskami. Strażnicy wezwali policję.
Policjanci wylegitymowali pana z psem i zawieźli na komendę, by zbadać go alkomatem. Mężczyzna był pod wpływem alkoholu.