Strażaków wezwano we wtorek po godzinie 16.00 do Konstantynowa na ul. ks. Janika. Na terenie jednego z tamtejszych zakładów doszło do wycieku nadtlenku wodoru w wysokim stężeniu. Na miejsce przyjechało 5 wozów strażackich (3 PSP i 2 OSP), w tym jeden grupy chemicznej. Substancja wydostała się z dwóch 20-litrowych pojemników.

- Pracownicy firmy wynieśli je z magazynu na zewnątrz przed przyjazdem wozów strażackich i użyli piasku, by ograniczyć wyciek. Na szczęście nikomu nic się nie stało - poinformował starszy kapitan Michał Kuśmirowski z komendy PSP w Pabianicach.

Strażacy owinęli teren wokół wycieku taśmą. Rozlany roztwór zneutralizowali sorbentem. Użyli też miernika wielogazowego. Uszkodzone baniaki przenieśli w bezpieczne miejsce i zabezpieczyli je.

- Pojemniki rozszczelniły się prawdopodobnie podczas transportu lub rozładunku – dodaje strażak.

Akcja trwała 2,5 godziny.