- Przy ul. Wyspiańskiego z daszku nad balkonem, z dziesiątego piętra zwisał ogromny śnieżny nawis, który zagrażał przechodniom – mówi Szymon Giza ze straży pożarnej.

Z budynku szkoły przy ul. Pułaskiego sople wisiały na 30 metrach krawędzi dachu.