W środę o godzinie 17.30 zatrzymał się na ulicy Moniuszki i otworzył drzwi, bo chciał wysiąść. Nie rozejrzał się, więc nie zobaczył jadącego rowerzysty. 61-letni cyklista Tadeusz O. uderzył w otwarte drzwi auta. Na szczęście nic mu się nie stało.