Rozbiórka komina Pamoteksu ruszyła pod koniec lutego. Najpierw zdjęto z niego metalowe „balkony”, później rozpoczęło się skracanie kolosa.
- Na szczycie komina zamontowane jest urządzenie przypominające minikoparkę, tyle że bez gąsienic – mówił Tomasz Zagozda, dyrektor ds. inwestycji Aflopy Nieruchomości.
Urządzenie jest wyposażone w młot hydrauliczny. Przy jego pomocy skuwany był płaszcz żelbetowy, z którego zbudowany jest komin. Gruz trafiał do wnętrza budowli.
Koparka pracowała na górze, aż do wysokości 35 metrów nad ziemią. Od tego momentu rozbiórka zaczęła się już z dołu. Gruz i odpady powstałe w wyniku rozbiórki usunie wykonawca robót.
Komin ma zniknąć do końca lipca.
Komentarze do artykułu: Wygląda jak wielka doniczka
Nasi internauci napisali 5 komentarzy
komentarz dodano: 2013-07-11 21:59:24
Wpływy z przekaźników to nic w porownaniu do kosztow utrzymania i konserwacji.
komentarz dodano: 2013-07-11 21:11:04
komentarz dodano: 2013-07-11 20:18:11
komentarz dodano: 2013-07-11 20:13:06
komentarz dodano: 2013-07-11 14:12:03