W niedzielny poranek patrolujący park Wolności strażnicy miejscy zauważyli mężczyznę, który wynosił grzejnik z restauracji Parkowa. Gdy poszli w jego kierunku, zaczął uciekać.

Nie pobiegł jednak daleko. Strażnicy złapali go i przyprowadzili do restauracji.

- 23-latek przyznał się do włamania i kradzieży – mówi Ireneusz Niedbała, zastępca komendanta Straży Miejskiej. - Był pod nieznacznym wpływem alkoholu.

Łukasz C. włamał się do budynku i wyniósł grzejnik. Chciał ukraść jeszcze bojler, ale gdy zaczął przy nim majstrować, z rur popłynęła woda. Mężczyzna uszkodził instalację wodną.

Strażacy przekazali złodzieja policjantom.