W sobotę około godziny 20.00 patrol policji przejeżdżający ulicą Grobelną zatrzymał do rutynowej kontroli kierowcę renaulta twingo. 26-letni Jacek K. został poproszony, by wysiadł z samochodu.

- Zataczał się przy swoim aucie - mówi młodszy aspirant Joanna Szczęsna z pabianickiej policji.

Badanie alkomatem wykazało jednak, że Jacek K. był trzeźwy. Ale kierowca miał przy sobie dilerki z narkotykami - marihuaną i amfetaminą.

- Prawdopodobnie był pod wpływem narkotyków - dodaje aspirant Szczęsna. - Badania wykażą, co było przyczyną dziwnego zachowania mężczyzny.

Podczas kontroli Jacek K. próbował przekupić funkcjonariuszy. Proponował im po 200 złotych za "przymknięcie oczu".

- Jeżeli zatrzymany kierowca prowadził pod wpływem narkotyków, grożą mu nawet dwa lata pozbawienia wolności - informuje Joanna Szczęsna.