Wczoraj o godz. 7.00 na parkingu przy ul. Partyzanckiej pracownik Philipsa zauważył siedzącego bez ruchu w swoim aucie kolegę z pracy. Mężczyzna nie dawał znaku życia. Wezwano lekarza pogotowia, ktory stwierdził zgon. Przyczyną był prawdopodobnie rozległy zawał. Zmarły Henryk P. miał 64 lata, mieszkał w Łasku.