- 22 stycznia około godziny 9.00 na przystanku tramwajowym „Warszawska-Duży Skręt” zostałem dotkliwie napadnięty. Niestety, z szoku nie pamiętam wielu szczegółów, jedyne co na dziś wiem, to to,  że napadło na mnie dwóch mężczyzn 40-50 lat, którzy wysiedli z samochodu – relacjonuje pabianiczanin Robert Podborski.

W trakcie ataku mężczyzna miał usłyszeć od napastników słowa: „wsiadaj ku*** do samochodu!”.

- Nie zrobiłem tego, więc zostałem uderzony metalowym narzędziem w głowę – mówi poszkodowany. - Pilnie poszukuję świadków. Kilka samochodów przejeżdżało, na pewno ktoś widział to zajście.

Ranny pabianiczanin wezwał pomoc. Na miejsce przyjechała policja.

- Na przystanku znajdował się mężczyzna, z relacji którego wynikało, że został jakimś przedmiotem uderzony w głowę przez nieznanego mu mężczyznę – informuje nadkom. Joanna Szczęsna z pabianickiej komendy. - Mężczyzna ten wysiadł z auta, które się przy nim wcześniej zatrzymało. Zgłaszający doznał niewielkiego rozcięcia głowy. Została mu udzielona pierwsza pomoc medyczna, po czym został przez pogotowie zabrany do szpitala. Policjanci poinformowali zgłaszającego o dalszym toku postępowania w tej sprawie. 

Robert Podborski liczy, że znajdą się świadkowie tego ataku i uda się odnaleźć sprawców. 

- Proszę o pomoc – apeluje.