Jarosław Grabowski pracował w PCPR od początku jego istnienia i prawie przez cały ten czas stał na jego czele. Można powiedzieć, że zbudował tę jednostkę od podstaw, godnie ją reprezentował, a miejsce to było jego drugim domem.

Jako pracownicy pożegnaliśmy nie tylko Dyrektora przez wielkie D, ale przede wszystkim wspaniałego człowieka, który stworzył zgrany zespół i był z nami w bliskich, przyjacielskich relacjach, co czyni naszą stratę jeszcze bardziej dotkliwą.

Będzie nam brakowało nie tylko jego profesjonalizmu, spokoju i zadaniowego podejścia do wszelkich trudnych sytuacji, ale również, a może nawet przede wszystkim codziennych pogawędek o bieżących wydarzeniach i o życiu. Będziemy tęsknić za jego oryginalnym poczuciem humoru. Zawsze twierdził, że nie ma ludzi niezastąpionych, ale są niepowtarzalni. Dla nas był właśnie takim niepowtarzalnym człowiekiem, bez którego PCPR już nigdy nie będzie taki sam. Wpajał nam, że zawsze warto otaczać się ludźmi mądrzejszymi od siebie i od nich się uczyć.
Na zawsze zapamiętamy te słowa.

Dyrektor Grabowski odszedł zdecydowanie za wcześnie, miał jeszcze wiele planów i marzeń, ale człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pamięć o nim.

Panie Dyrektorze Grabowski,

w naszej pamięci pozostanie Pan na zawsze i to nie tylko jako nasz przełożony,

ale przede wszystkim jako oddany i zaufany przyjaciel.

Za te wszystkie lata serdecznie Panu dziękujemy.

Koleżanki i koledzy z PCPR w Pabianicach