– To pieniądze pochodzące z tak zwanego korkowego, czyli z opłat sklepikarzy i restauratorów za zezwolenia na sprzedawanie i podawanie alkoholu – wyjaśnia prezydent Zbigniew Dychto.
Mogą one być wydane tylko na przeciwdziałanie alkoholizmowi. Będą więc finansowane programy profilaktyczne Centrum Wolontariatu Ośrodka Profilaktyki i Integracji Społecznej, świetlica internetowa, edukacja kierowców, którzy prowadzili pod wpływem alkoholu, a także praca Miejskiej Komisji Przeciwdziałania Alkoholizmowi.
– Szacujemy, że osób mających problemy z alkoholem jest w naszym mieście około trzech tysięcy – wylicza Paweł Piechota, członek komisji. – Osób zdiagnozowanych przez lekarzy jest kilkaset.
Do zadań należy między innymi przeprowadzanie rozmów z nadużywającymi alkoholu motywując ich do leczenia, współpraca z Poradnią Leczenia Uzależnień i kierowanie na terapię.
W skład komisji wchodzi 11 osób. Są to: Grażyna Kowalska–Gaweł – prokurator, Dariusz Janiak – lekarz psychiatra, Gabryela Królikowska – pracownica socjalna, Paweł Pawicki – przedstawiciel policji, Iwona Szulc – kurator sądowy, Włodzimierz Młostoń i Dariusz Wleciał – przedstawiciele stowarzyszeń abstynenckich, Paweł Piechota i Małgorzata Koziarkiewicz – przedstawiciele Urzędu Miejskiego, Halina Kardas – sekretarz komisji oraz ksiądz Mariusz Wojturski.
Za udział w posiedzeniu przysługuje im wynagrodzenie - 10 procent minimalnej pensji.