Rozpoczęła się budowa drugiej sali projekcyjnej w kinie Tomi. Będzie miała 90 metrów kwadratowych. Powstaje z ogromnego holu i dobudówki.
- Zadbamy o dobą akustykę, nagłośnienie i ekran - zapewnia Tomasz Chmielewski, właściciel kina Tomi. - Pracy jest niemal tyle, jakbym budował nowe kino.
Druga sala jest niezbędna. Powód? Podczas pokazów premierowych dystrybutorzy filmów żądają wyłączności na chociaż jedną salę.
Prace potrwają co najmniej kilka tygodni