We wtorek po lekcjach uczeń wracał do domu. Część drogi na odcinku Zamkowa – Grota- Roweckiego - 20 Stycznia pokonał autobusem, część pieszo. W domu zorientował się, że nie ma medalika. Był srebrny, o większych oczkach, ze srebrnym krzyżykiem z bursztynów. 

- To pamiątka jego Pierwszej Komunii Świętej i ma dla nas ogromną wartość sentymentalną - pisze mama chłopca. 

Osobę, która znalazła medalik, prosimy o kontakt z redakcją.