Według badań Światowej Organizacji Zdrowia jesteśmy w 6. najbardziej zanieczyszczonych miast Europy.

Chodzi o zanieczyszczenie powietrza pyłami PM 2,5. To mikroskopijne pyłki, które przez płuca dostają się do krwi, powodując choroby układu oddechowego i krążenia.

Najbardziej zanieczyszczonym miastem w Polsce jest Sosnowiec. Zajmuje 4. miejsce w Europie. U nas wcale nie jest o wiele lepiej.

Według danych z ostatnich badań Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska (z 2013 roku) średnia emisja pyłów PM 2,5 w aglomeracji łódzkiej wynosi 24 μg na każdy metr sześcienny powietrza. Norma dopuszczalna to 25 μg/m3. WHO podaje, że w Pabianicach stężenie pyłów sięga nawet 40 μg/m3.

Na duże zanieczyszczenie powietrza w naszym mieście zwracał uwagę radny miejski, Krzysztof Hile.

- Chciałbym, wzorem Krakowa, wejść w jakiś program wymiany pieców węglowych - tłumaczy radny. - Można by uzyskać dopłaty, żeby nie zrzucać kosztów takiej wymiany na mieszkańców.

Problemem wysokiej emisji zanieczyszczeń ma się też zająć ZEC.

- W planach spółki jest dostosowanie infrastruktury do wymagań unijnych, na przykład niskiej emisji substancji szkodliwych - mówi Aneta Klimek, rzecznik Urzędu Miejskiego. - Do końca czerwca ZEC ma przedstawić prezydentowi 5-letni plan działania, w tym propozycję rozbudowy sieci i nowych podłączeń.

W Polsce najczystsze powietrze jest w Koszalinie (12 μg/m3). Spośród 40 przebadanych miast normy stężenia zanieczyszczeń miały być przekroczone w 30.

W Europie pod tym względem wyprzedzają nas tylko Serbia i Bługaria.

Nie lepiej jest z innymi zanieczyszczeniami. Pisaliśmy o tym tutaj:

http://www.zyciepabianic.pl/wydarzenia/miasto/nasze-sprawy/trujemy-sie-swiezym-powietrzem.html