W niedzielę o godz. 12.40 strażacy z OSP Konstantynów Łódzki pognali na ul. Łódzką w Konstantynowie. Mieli udzielić pomocy leżącej na chodniku nieprzytomnej kobiecie, bo nie było wolnej karetki. Doszło u niej do nagłego zatrzymania krążenia.

Strażacy zaczęli ją reanimować, używając defibrylatora AED.

Po kilkunastu minutach reanimacji na miejsce dotarła karetka pogotowia. Ratownicy kontynuowali resuscytację. Mimo kilkudziesięciominutowej reanimacji, kobiety nie udało się uratować. Lekarz stwierdził zgon.