Od zapomnienia pojazd węgierskiej produkcji ocaliła grupa miłośników autobusów z Łodzi. Trzech pasjonatów odkupiło niszczejącego ikarusa od jego właściciela – Miejskiego Zakładu Komunikacji i jest w trakcie jego remontowania.

Nad „ikarem” pracowało przez dwa miesiące kilka osób. Prace remontowe karoserii i podzespołów pojazdu rozpoczęły się 21 października, a zakończyły 24 grudnia ubiegłego roku. Remont przerwano, ponieważ nadeszła zima.
- Nie zdążyliśmy wszystkiego dokończyć. Wciąż jest pełno resztek taśmy malarskiej i niedoróbek - tłumaczy Przemysław Bakaj, pasjonat zabytkowych autobusów. Razem z nim autobus kupili 33-letni Tomasz Głaz i 21-letni Marcin Wnukowicz.
I choć łódzkich pasjonatów czeka jeszcze mnóstwo pracy, to ważny jej etap został już zakończony.
- Na razie chodziło tylko o to, żeby nie straszył i przeszedł przegląd – przekonuje Przemysław Bakaj. Autobus otrzymał nowe malowanie - barwy łódzkiego MPK.

Restauracja autobusu jest bardzo kosztownym przedsięwzięciem, na które jednak młodzi łodzianie nie mają wystarczających środków finansowych. W tym celu proponują potencjalnym sponsorom reklamę na prowadzonym przez siebie serwisie – buslodz.pl lub na burcie wyremontowanego autobusu.

Ikarus przez ponad dwie dekady był symbolem transportu publicznego w Pabianicach. Na początku lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku zastąpił słynne jelcze 272 MEX – ogórki.
W 1983 roku do zajezdni MPK w Pabianicach przyjechało 36 nowych węgierskich maszyn. Były to ikarusy 5301 i 5336. Już rok później dojechały dwa następne - typu: 5401 i 5402. Wówczas pabianickimi autobusami zarządzało jeszcze łódzkie Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne. Ostanie 10 ikarusów przyjechało w 1985 r. Wtedy mieliśmy najwięcej autobusów w historii miasta, bo aż 48. Całość taboru stanowiły właśnie pojazdy tej marki. Dziś w MZK służy tylko jeden ikarus. Jest używany jako pogotowie techniczne, dojeżdżające do zepsutych autobusów.
Ikarusy były pojazdami specyficznymi - silnik znajdował się nie z tyłu konstrukcji, jak we współczesnych wozach, a między osiami jezdnymi pojazdu.

źródło: www.mzk.er.pl

Jeżeli chcesz pomóc w renowacji i utrzymaniu Ikarusa, podajemy numer konta: 50 1020 5558 1111 1588 4330 0078

Dane do przelewu: Bank Inteligo; Przemysław Bakaj; Dopisek - Pomoc w remoncie Ikarusa 260.

Poszukiwane są również oryginalne części do autobusu, jak i pomoc w zakresie spawania, lakierowania i tapicerowania, najlepiej z częściowym sponsorigiem, za który właściciele mogą odwdzięczyć się reklamami na autobusie i w serwisie Buslodz.pl