- Wczoraj odebrałem teczkę z moimi dokumentami z IPN - powiedział, po czym pokazał wszystkie dokumenty.
W teczce były 5 kartek. Są to tylko formularze z jego danymi osobowymi.
- Jestem uczciwy. W oświadczeniu lustracyjnym napisałem prawdę, że nigdy na nikogo nie donosiłem – powiedział nam wyraźnie poruszony Dychto.
Dziś prezydent pojechał do łódzkiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej. Chciał zobaczyć dokumenty Służby Bezpieczeństwa, na podstawie których IPN opublikował, że w latach 1985-1990 Zbigniew Dychto był tzw. kontaktem operacyjnym SB o pseudonimie „Zbyszek”. Ale swojej teczki z IPN nie dostał. Powód? Teczki nie ma – jest jedynie zapis w esbeckiej kartotece, że w 1990 roku „Materiały zniszczono w jednostce operacyjnej. Karta E-16 w kartotece zniszczeniowej WUSW Łódź".
- W tej sytuacji idę do sądu! – zapowiedział Dychto. – Będę bronił mojego dobrego imienia.
czytaj także:
www.zyciepabianic.pl/wydarzenia/miasto/nasze-sprawy/nie-donosilem-na-nikogo.html
Komentarze do artykułu: Dychto: Idę do sądu!
Nasi internauci napisali 28 komentarzy
komentarz dodano: 2009-01-13 19:46:49
komentarz dodano: 2009-01-13 19:10:53
komentarz dodano: 2009-01-13 16:04:13
komentarz dodano: 2009-01-12 19:45:22
Gorzej byłoby, gdyby w teczce były materiały świadczące o współpracy, ba, działaniu na szkodę innych osób. Ale tego się nie dowiemy. Pozostaje wpis w ewidencji.
Poza tym w drugiej połowie lat 80 SB nie inwigilowała i nie zmuszała ludzi do sypania jak to było w okresie stalinowskim. Ot, chłopaki już nie przykładali się do roboty.
komentarz dodano: 2009-01-12 19:25:15
Prezydent Dychto może wytoczyć proces nie IPN-owi czy sobie jak proponuje chudy2 a właśnie wam o naruszenie dóbr osobistych. A mimo nicków nie jesteście anonimowi!
komentarz dodano: 2009-01-12 16:14:04
komentarz dodano: 2009-01-12 12:16:58
komentarz dodano: 2009-01-12 11:48:43
komentarz dodano: 2009-01-12 11:21:11
komentarz dodano: 2009-01-12 02:39:12
komentarz dodano: 2009-01-11 22:11:16
komentarz dodano: 2009-01-11 11:43:31
komentarz dodano: 2009-01-11 10:15:58
komentarz dodano: 2009-01-11 00:08:54
komentarz dodano: 2009-01-10 22:22:49
komentarz dodano: 2009-01-09 11:31:26
komentarz dodano: 2009-01-08 20:43:35
komentarz dodano: 2009-01-08 20:06:50
komentarz dodano: 2009-01-08 20:05:08
komentarz dodano: 2009-01-08 18:52:11
komentarz dodano: 2009-01-08 18:43:46
komentarz dodano: 2009-01-08 18:42:27
komentarz dodano: 2009-01-08 13:30:41
komentarz dodano: 2009-01-08 12:59:33
Dlatego łatwiej wyciągnąć "kwity" na to, że kwity, które były w teczce zostały spalone. Te nic nie znaczące kwity! Bo gdyby tam było rzeczywiście coś poważnego, gdyby "TW" czy "KO" rzeczywiście donosił, to takie kwity by pozostały. Może były by przeniesione, ale zawsze można je znaleźć!
Młodzi waleczni! Pożyjecie tyle co wasz Prezydent, to może trochę życia się nauczycie. Bo teraz to jeszcze dla was za wcześnie obrzucac błotem człowieka, którego mieszkańcy waszego miasta wybrali na swojego Prezydenta miasta.
Jestem Pabianiczaninem, choć nie mieszkam od kilkudziesięciu lat w rodzinnym mieście. Ale widzę ile robi się za prezydentury Zbigniewa Dychto! Choćby budowa kanalizacji czy naprawy ulic. A wyciąganie z kłopotów szpitala? A walka o "miasta prezydenckie"? Wcześniej przez kilkanaście/kilkadziesiąt lat tego nie było!
Pozdrawiam! tymoteusz
komentarz dodano: 2009-01-08 11:41:45
komentarz dodano: 2009-01-08 08:25:09
komentarz dodano: 2009-01-08 02:51:58
komentarz dodano: 2009-01-07 18:19:31