- Ja bym radziła wracać jak najszybciej do Pabianic - mówi wiceprezydent Małgorzata Biegajło, której podlegają szkoły gimnazjalne i podstawowe.

W poniedziałek na zielone szkoły wyjechały dzieci z Pabianic. Pojechały w Bieszczady i nad morze.

- Nie mamy wpływu na te wyjazdy - tłumaczy wiceprezydent. - To finansują rodzice i to oni podejmują decyzje czy puszczą dzieci, czy nie. Taką decyzję o wyjeździe zawsze podejmują rodzice i wychowawca klasy.

Dzieci z SP3 są w Jantarze.

- Mamy z wszystkimi grupami kontakt telefoniczny - uspakaja dyrektor Waldemar Flajszer. - W Jantarze wczoraj wieczorem była ładna pogoda. Żadne z naszych dzieci na razie nie wraca z zielonej szkoły.

 

TVN24 pokazuje aktualną na wtorek rano mapę zalanych obszarów: tvn24.pl