- W poniedziałek niemal każdy klient, który wchodził do nas do sklepu, kupował flagę - mówi właściciel sklepu Verus przy ul. Zamkowej 34. - Musieliśmy jechać po dodatkową dostawę na Śląsk, bo producent z naszej okolicy miał puste magazyny.
Pabianiczanie niemal codziennie przychodzą tutaj po flagi. Za małe płacą 20 zł. Duże (1 metr na 1,5 metra) są po 40 zł.
- Wcześniej po kilka flag sprzedawaliśmy przed 1 i 3 maja oraz na 11 listopada - dodaje. - Mamy jeszcze mały zapas flag.
Komentarze do artykułu: Flagi jak ciepłe bułeczki
Nasi internauci napisali 0 komentarzy