I kolejny artykuł pod którym ,,Krzyku,, jest krzykaczem. Powstał kolejny artykuł i znów źle. Krzyku ty posługujesz/podpierasz się słownikiem jak kaznodzieja biblią ;-)

Krzyku, powinieneś się już przyzwyczaić. Nie od dziś wiadomo, że "ŻP" ≠ "solidne dziennikarstwo" ;) Temat wałkowany wielokrotnie, bez rezultatu. Swoją drogą, wolę lapsusy językowe w ŻP, niż "prawdę" w Gówno Prawdzie (czyt. GW) ;)

Te 20 koszy stoi na ADM-5 na Bugaju:)

Te 20 koszy stoi na ADM-5 na Bugaju:)

Ludzie zamiast złapac za słuchawke i wezwac odpowiednie służby olewaja wandalizm wiec jest jak jest. Zapewne wychodzi z założenia że sasiad zadzwoni. A i jeszcze jedno szybko znikną wkłady :(

Szklanka zimnej wody jest najlepsza. Jak nie pomaga, trzeba zasięgnąć porady fachowca

Renka - jeszcze jedno nie "ten co", a "ten kto" niszczy kosze (bo zwykle osoba wywołuje łańcuch przyczynowo-skutkowy)... taką osobe nazywa się wandalem, zatem kosze odporne na wandalizm...

tlomaczyć = tłumaczyć

Renka - wytłumacz mi najpierw co ono oznacza, bo jakoś nie znalazłem tego słowa w słowniku... We własnym ogródku możesz mówić jak chcesz, ale jeśli wypowiadasz sie publicznie i to w imienu prasy (dziennikarstwo jest przeciez dziedzina filologii polskiej) to uwazam, że powinno sie używać jezyka polskiego, a nie mowy podwórkowej... Przecieaz pracujesz w redakcji - że też Ci trzeba wszysko tlomaczyć...

Krzyku, nie wiedziałam, że poczułeś się dotkniętym i obrażony tym słowem. Ja koszy nie niszczę, więc ten co niszczy jest...

A mnie się podoba nazwa debiloodporne !!! dobre :D Brawo dla autora :)

artor = autor

"debiloodpornych" - CO TO MA ZNACZYĆ!!!? CO TO ZA SŁOWNICTWO!!!? Życie Pabianic siegnęło dna i jego "redaktorzy" uzywają już słownika z rynsztoku??? Artor też nie chce się chwalić swoimi wyczynami (bo się nie podpisał). Niedługo będziemy mieli artykuły z uzyciem słów zaczynających sie na k... ch... p... itp. Ludzie w redakcji: ogarnijcie się wreszcie!!!

cd. aby przestać w końcu narzekać na widozne skutki działań chuliganerii wystarczy wprowadzić surowe kary za niszczenie prywatnego i wspólnego mienia przez wandali. nie areszt, nie publikacje w prasie ale prace publiczne bo takiej nie brakuje na terenie miasta oraz ostre sankcje finansowe. jeżeli wandal zniszczy kosz musi zapłacić za 10 nowych, jeżeli zniszczy wiatę autobusową musi zabulić za 10 nowych. powinna być bezwzględność kary ale i mieszkańcy powinni być bezwzględni i żądać natychmiastowej interwencji straży miejskiej bądz policji jezeli zauważą dewastację.moga to zrobić również bez podawania swoich danych.

taki kosz jest diabelnie ciezki a jednak bardzo często mozna je zobaczyć,zwłaszcza nad ranem na jezdni ulicy moniuszki przy waryńskiego albo narutowicza. polak potrafi. kiedy zgłaszałem fakt oficerowi dyżurnemy straży miejskiej o niebezpiecznej blokadzie , usłyszałem, że mam sam przesunąć kosz na chodnik bo oni nie są od tego.może nie jestem najsłabszy w rękach ale kosz jak by nie było waży sporo kilogramów.

Po co niszczyc własne dobro - przystanki, kosze, ławki... totalny debilizm. Co innego parkomaty... ;-)

nie ma koszy debiloodpornych :) choć bardzo bym chciał zeby takowe byly ale to niestety debili jest nadmiar a kosze przegrywają z nimi w starciu. Takie kosze juz drugi lub trzeci sezon ustawione są w parku wolnosci pot. "strzelnica" i niestety przypadki "znęcania" sie nad koszami widzialem wielokrotnie a morze raczej ich skutki (łapać i bezwzględnie karać)to jesdyne lekarstwo ........na debili

totalna bzdura o tym że odporne - za ,, niedługo '' żaden wkładu nie będzie posiadał = chyba że PSM jest mądrzejsza od ,, debili '' z UM i zamówiła kosze z blokadą wkładów

.

...."debiloodpornych" ???? _____ czy tylko kosze na śmieci produkuje ta firma ...

.