Jedni odeszli przechodząc na emerytury, innym zasugerowano, by zwolnili się sami. Są tacy, którym wypowiedzenia wręczono. 

- Liczba zatrudnionych zmalała o 26 osób. Proces reorganizacji nie został całkowicie zakończony - ostrzega prezydent Zbigniew Dychto. 

Od 1 października z Wydziału Działalności Gospodarczej i Promocji Miasta utworzono Wydział Spraw Społecznych i Gospodarczych.
Zatrudnieni są w nim ci sami urzędnicy. Naczelnikiem jest Monika Szewczyk. Wydział Edukacji, Kultury i Zdrowia zmienił nazwę na Wydział Edukacji, Kultury i Sportu.
 
W ratuszu urzędnicy drżą. Nie wiadomo, kto może stracić pracę.
- U nas w wydziale było 10 osób. Jedną przenieśli, a kolejne 3 mają zwolnić. Nie wiadomo które - mówi urzędniczka. - Prawie wszyscy jesteśmy  po pięćdziesiątce. Co zrobimy, gdy nas wywali? Na nasze miejsca zatrudni nowych. Cały czas pracę dostają młode osoby.
 
Prezydent chwali się, że pożegnał emerytów.
- Ale tylko w ratuszu - pisze w mailu do redakcji pani W. - Proszę zobaczyć, ilu emerytów pracuje w opiece społecznej. Ciekawe dlaczego tutaj nie robią porządków?
 
W ramach reorganizacji urzędu prezydent zatrudnił 1 października rzecznika prasowego Joannę Stelmach.