Najpierw wojewoda łódzki wysłał wnioski do Ministerstwa Klimatu i Środowiska. Zgodnie z ustalonym harmonogramem urząd wojewódzki złożył zapotrzebowanie w kwocie 616.274.829 zł. W środę (21 września) ministerstwo przelało na konto urzędu fundusze na wypłatę dodatków węglowych.

- Pieniądze jeszcze dziś zostaną przelane do gmin, więc już wkrótce trafią do beneficjentów. Tempo wypłaty dla wnioskodawców zależy obecnie od służb finansowych poszczególnych gmin województwa łódzkiego - obiecywał wojewoda łódzki w środę.

Pieniądze w kwocie 9.180.000 zł w czwartek trafiły na konto Urzędu Miejskiego Pabianice. Na koncie pabianickiego MCPS nie ma jeszcze pieniędzy na dodatki węglowe.

Teraz potrzebna jest nadzwyczajna sesja Rady Miejskiej, by środki za zgoda radnych mogły trafić na konto Miejskiego Centrum Pomocy Społecznej, i by mogły zacząć się wypłaty dla pabianiczan.

A w MCPS złożono już 4.232 wnioski o dodatek węglowy.

– Pozytywnie rozpatrzono 1.853 wnioski - ujawnia Katarzyna Cegiełka, dyrektorka MCPS. – Do wszystkich wnioskodawców wysłaliśmy informację o przyznanym dodatku i opóźnieniu w wypłacie.

Urzędnicy weryfikują kolejne 1.143 wnioski o dodatek węglowy. Dlaczego?

Na wypłatę urzędnicy mieli 30 dni, ale ten czas został wydłużony do 60 dni. Weszła w życie nowelizacja przewidująca więcej czasu na rozpatrzenie wniosków przez gminy oraz uszczelniająca system wypłat, by wykluczyć nadużycia do których niestety dochodziło.

– Znaleźliśmy różnice między informacjami zawartymi w Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków, a tymi we wniosku. Musimy sprawdzić i wyjaśnić te różnice – informuje dyrektorka MCPS.

Jak się dowiedzieliśmy MCPS współpracuje w tej materii ze Strażą Miejską. Strażnicy zostali w czwartek (22.09) poproszeni o sprawdzenie 3 adresów. Szykowane są następne wnioski do weryfikacji.

Przypomnijmy, że wnioski na dodatek węglowy można składać do 30 listopada w urzędach gmin.