Zawrotną karierę polityczną Krzysztofa Ciebiady pabianiczanie obserwują od 2014 roku. Mimo że kandydat PiS-u przegrał wtedy wybory prezydenckie, to nie wycofał się ze sceny politycznej. Po przegranej w wyborach dostał wówczas posadę w pabianickim Zakładzie Energetyki Cieplnej, miał "budować" geotermię w mieście. Akurat z tego nic nie wyszło i prezydent pożegnał się z Ciebiadą. Ten wkrótce dostał dobrze płatną posadę w Polskiej Grupie Energetycznej. Został też radnym i nawet wiceprzewodniczącym sejmiku wojewódzkiego w mijającej kadencji.

W wyborach samorządowych w Pabianicach i powiecie pabianickim Prawo i Sprawiedliwość poniosło klęskę. Ale już na wojewódzkim szczeblu sytuacja partii wygląda inaczej. Sam Ciebiada dostał aż 24.973 głosy, podczas gdy obecny marszałek województwa, Witold Stępień (Platforma.Nowoczesna Koalicja Obywatelska) wszedł do sejmiku z 21.815 głosami poparcia.

Zobacz też: Już 200 - 300 głosów wystarczyło, by zostać radnym miejskim. Jak głosowali pabianiczanie?

Do Sejmiku Województwa Łódzkiego wybieraliśmy 33 radnych. Z okręgu 3, naszego, obejmującego powiaty: łaski, pabianicki, pajęczański, poddębicki, sieradzki, wieluński, wieruszowski i zduńskowolski startowało 130 osób. Mandaty (ze względu na wybory proporcjonalne) otrzymało 8 osób, w tym 4 z PiS.

Radnym Sejmiku został również pabianiczanin Andrzej Owczarek z Koalicyjnego Komitetu Wyborczego Platforma.Nowoczesna. Były burmistrz Łasku i senator RP z Platformy Obywatelskiej dostał 7.621 głosów. Organizator balów charytatywnych, z których dochód przekazywany jest na stypendia dla uczniów, a także na wyposażenie pabianickiego szpitala.

Do sejmiku nie weszła Małgorzata Biegajło z KKW Platforma Nowoczesna. Była wiceprezydent Pabianic i radna miejska, obecnie dyrektor Powiatowego Ośrodka Doskonalenia Nauczycieli dostała 3.496 głosów. Nie udało się też Joannie Michalskiej-Szmytke z SLD, mieszkance Petrykóz. Dostała 864 głosów poparcia.

Startujący z Komitetu Wyborczego Wyborców Wolność w Samorządzie: Lech Tomasz Kędzierski (lat 54) dostał 364 głosów, a 33-letni Adam Wolniewicz - 320. Obaj nie zostali radnymi. Podobnie jak Marzena Zawodzińska, 47-letnia pabianiczanka z Komitetu Akcja Narodowa. Dostała tylko 106 głosów poparcia.

44 głosy poparcia dostał Jakub Bewicz, 39-letni pabianiczanin z KW Razem. Do Sejmiku nie wszedł.

Wielką niespodzianką jest porażka Wiesława Stasiaka (lat 73) z PSL. Były poseł na Sejm, radny Sejmiku Woj. Łódzkiego i wieloletni prezes GS Samopomoc Chłopska w Pabianicach dostał 3.373 głosy, ale nie otrzyma mandatu radnego.