W ciągu czterech dni ostatniego tygodnia pabianiczanie mieli możliwość zaszczepić się bez specjalnych zapisów. Mobilne punkty szczepień zorganizowano na głównej ulicy miasta.

W poniedziałek 50 dawek szczepionki firmy Johnson & Johnson przywiozła ekipa medyków z Pabianickiego Centrum Medycznego.

Od rana chętnych do szczepienia nie brakowało. Przed godziną 11.00 na ukłucie czekało około 30 osób. Szczepionka szybko się skończyła. Chętnych zapraszano na następny dzień.

– Nie spodziewaliśmy się takiej ilości chętnych - mówi Adam Marczak, dyrektor w PCM.– Do szczepienia zapewne zachęciła jednodawkowa szczepionka i możliwość uzyskania paszportu covidowego.

We wtorek w namiocie ustawionym przez Straż Miejską szczepili medycy z Wojewódzkiej Stacji Ratownictwa Medycznego. Przywieźli aż 300 dawek szczepionki Johnsona. Ze szczepienia skorzystało 124 pabianiczan.

W środę i w czwartek akcja szczepień przeniosła się do Punktu Szczepień Powszechnych w Szkole Podstawowej nr 16. W środę skorzystały ze szczepienia 52 osoby, a w czwartek 39.

– W sumie zaszczepiono 265 osób - dodaje Aneta Klimek, rzeczniczka prasowa prezydenta miasta.

Kolejna akcja szczepień będzie 21 sierpnia, w Dniu Zdrowia w punkcie szczepień w SP 16.