Niecały rok temu, w sierpniu na ulicy Grota-Roweckiego drogowcy zbudowali platformę zwalniającą. Na odcinku ulicy od Szkoły Podstawowej nr 3 do skrzyżowania z Nawrockiego pojawiło się ograniczenie prędkości do 30 km/h. 

O tym, że próg jest za wysoki, kierowcy alarmowali zaraz po jego wybudowaniu. 

Teraz okazało się, że o platformę zahaczają autobusy, więc... trzeba ją rozmontować.

Prace zaczęły się w poniedziałek. Dziś rozmontowana została druga połowa przeszkody. Drogowcy uzupełniają asfalt. 

- Zamontujemy tam wyspy plastikowe. Pomiędzy nimi będą przerwy na koła autobusu, natomiast samochody osobowe będą musiały przejechać przez wyspę - tłumaczy Stanisław Wołosz, dyrektor Zarządu Dróg Miejskich. 

Nowe platformy będą nas kosztować około 4.000 zł. Na poprzednią wydaliśmy 7.000 zł. 

- Rozbiórka i uzupełnienie asfaltu odbyły się w ramach bieżącego utrzymania dróg, więc nie było tu dodatkowych kosztów - dodaje dyrektor.