Po godz. 4.00 kierowca forda z łaskimi numerami rejestracyjnymi wjechał na wysepkę, skosił znak, odbił się od latarni i uderzył w opla jadącego w stronę SDH-u. Oplem jechało czworo młodych ludzi. Nikt nie ucierpiał. Jak twierdzą pasażerowie opla, kierowca forda odmówił dmuchania w alkomat. Został przewieziony do szpitala. Skrzyżowanie było częściowo zablokowane. Nie kursował tramwaj.

Zobacz zdjęcia.