Do połowy października, a może dłużej nie przejedziemy przez skrzyżowanie przy ryneczku na Bugaju. Zanim drogowcy położą tam nowy asfalt, muszą wykopać betonowe płyty, które leżą pod starym asfaltem. To "eksponaty" z czasów, gdy budowano osiedle. Na razie na środku skrzyżowania jest głęboki wykop.