Właściciel seata altea mieszka na Piaskach. Na jego auto złodzieje zasadzali się już trzykrotnie.
Wszystko zaczęło się w 2012 roku, w weekend majowy.
- Zniszczenia były ogromne. Ktoś zabrał się do tego bardzo nieudolnie - opowiada właściciel seata.
Złodzieje wyłamali zamek, ale nie udało im się otworzyć samochodu. Spłoszyli się i uciekli.
Więcej przeczytasz w najnowszym wydaniu Życia Pabianic
Komentarze do artykułu: Seaty pilnie potrzebne?
Nasi internauci napisali 0 komentarzy