8 kwietnia  na dwa dni przed egzaminem gimnazjalisty i na tydzień przed egzaminem ósmoklasisty  ma się rozpocząć strajk w oświacie, organizowany przez Związek Nauczycielstwa Polskiego. Dołącza się do niego Wolny Związek Zawodowy „Solidarność – Oświata”.
Zanim jednak do strajku dojdzie, od dziś do 25 marca odbędzie się referendum, podczas którego nauczyciele zdecydują, czy chcą strajku. W Pabianicach i powiecie pabianickim dotyczy to prawie wszystkich placówek oświatowych.
Wyniki głosowania powinny być znane już dzień po zakończeniu referendum, czyli 26 marca. Jeśli w poszczególnych szkołach i przedszkolach większość opowie się za, dojdzie do strajku.

Strajk nauczycieli to efekt braku porozumienia między związkami a Ministerstwem Edukacji w sprawie podwyżek. Pedagodzy chcą wzrostu pensji o 1.000 złotych od stycznia tego roku. Tymczasem resort Anny Zalewskiej dał im podwyżki od 121 do 166 złotych brutto. A kolejne 5 proc.  razem z innymi dodatkami mają dostać we wrześniu.

Jednocześnie rozpoczyna się kampania informacyjna skierowana do rodziców. Jak będzie wyglądała praca w pabianickich szkołach i przedszkolach podczas strajku, na razie nie wiadomo. Zależy to od tego, ilu nauczycieli zdecyduje się strajkować.