Festiwal trwał 4 dni. Rozpoczął się w czwartek w Pabianicach uroczystym pochodem wszystkich grup, które przeszły do kościoła Najświętszej Maryi Panny na plac na Starym Rynku. Publiczność powitali tancerze „Bychlewianki” oraz Radosław Kierzek, dyrektor festiwalu. Artyści nie tylko tańczyli, ale też śpiewali i grali na tradycyjnych, lokalnych instrumentach. Jak zawsze, zaprezentowali się w fantastycznych, barwnych strojach lub przebraniach.

W kolejne dni zawładną scenami w Bychlewie, Konstantynowie Łódzkim i Lutomiersku. ZOBACZ HARMONOGRAM

Jak to się zaczęło? W sierpniu 2015 roku Zespół Pieśni i Tańca „Bychlewianka” wziął udział w Międzynarodowym Festiwalu Hora din Strabuni w Rumunii.

– Po powrocie pomyśleliśmy, że fajnie byłoby zorganizować takie wydarzenie u nas – wspomina Radosław Kierzek, dyrektor „Polki”. –  W październiku wysłaliśmy zaproszenie tancerzom z Meksyku, którzy już po trzech godzinach przysłali odpowiedź: „Będziemy”.

Podczas dwóch pierwszych edycji gościliśmy zespoły z: Kenii, Meksyku, Peru, Paragwaju, Ukrainy, Bułgarii, Włoch i Słowacji.

 

W 2016 na „Polce” wystąpiło ok. 100 artystów z Polski i tylu samo z zagranicy. Rok później liczba ta wyniosła łącznie 350 osób, a w ubiegłym roku sięgnęła 450 osób.

Kto decyduje o tym, jakie grupy zatańczą na festiwalu?

- Same zgłaszają się na nasz festiwal, ale my też ich szukamy – tłumaczy organizator. – Oglądamy setki nagrań i zdjęć przysyłanych z całego świata.