Choć ludzi na Starym Rynku było mniej niż w ubiegłych latach, atmosfera była naprawdę gorąca. Nowy Rok witało około 1.000-1.500 osób. Jeszcze raz tyle przyszło na pokaz sztucznych ogni, który w tym roku też był nieco skromniejszy. Pabianiczanie od północy bawili się przy utworach Beatlesów, granych (z playbacku) przez łódzką formację The Bootles. Bawił się również prezydent Zbigniew Dychto. Tak dobrze, że podczas tańca ze skarbniczką miasta, poślizgnął się i upadł. To na szczęście. Wcześniej wraz z Andrzejem Sauterem, przewodniczącym Rady Miejskiej, życzył mieszkańcom wszystkiego dobrego w 2011 roku.
Imprezę zasponsorował Andrzej Furman, właściciel fabryki leków Aflofarm.

Zobacz zdjęcia.

Przeczytaj również: 25 wyjazdów do awantur