Dwaj złodzieje upatrzyli sobie na cel mieszkanie w domu jednorodzinnym w Ksawerowie. Jego właściciel wyjechał. 
W środę przed południem mężczyzna, który doglądał mieszkania pod nieobecność ojca, zauważył otwarte okno od strony podwórza. Zaniepokoiło go to.
Wezwał policję.
Okazało się, że w mieszkaniu siedziało dwóch włamywaczy. Nie udało im się nic ukraść.
38-latek i jego 57-letni kompan trafili do osobnych cel policyjnego aresztu.
- Za usiłowanie kradzieży z włamaniem grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności - informuje kom. Joanna Szczęsna, rzecznik policji.