Na skrzyżowaniu ulic Nawrockiego i Świetlickiego zderzył się hyundai getz i peugeot 307. 

- Jechałem od strony Carrefoura, przede mną jechał peugeot. Było już czerwone światło, jak on wjechał na skrzyżowanie. Chwilę później widziałem, jak uderzył w niego hyundai - mówi świadek zdarzenia.

Hyundai wjechał na skrzyżowanie od strony Waltera-Jankego. 

- Miałam zielone światło. Chwilę później już widziałam przed sobą tego peugeota - mówi roztrzęsiona kobieta kierująca hyundaiem.

Na miejscu była karetka pogotowia, dwa zastępy straży pożarnej i policja.

- Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierująca (66 lat) peugeotem wjechała na skrzyżowanie na czerwonym świetle - mówi policjant z drogówki. - W karetce jest małe dziecko z hyundaia.

Ratownicy zbadali dziecko. Nie wymagało hospitalizacji. Do szpitala na badania zabrani zostali kierująca i pasażer z peugeota.