- Jesteśmy wyjątkową jednostką w Polsce, która prowadzi takie działania – mówi Tomasz Makrocki, komendant Straży Miejskiej w Pabianicach. - Nasi „podopieczni” sprzątają działki miejskie, likwidują dzikie wysypiska śmieci, grabią liście, prowadzą wycinkę samosiejek, pomagają przy budowie „domków dla jeży”, odśnieżają chodniki oraz posypują je piachem i skuwają lód, a także wykonują inne prace interwencyjne pod nadzorem strażników.

Pomijając aspekty wychowawczo-resocjalizacyjne, działania SM przynoszą wymierne efekty finansowe dla miasta, oszczędzając pieniądze pabianickich podatników.

- Miasto zaoszczędziło przez te 8 lat 192 tysiące złotych – wylicza komendant.

Jak to policzył?

- Sumując okres prowadzonych działań, to jest 96 miesięcy, biorąc pod uwagę koszty wynajęcia firmy, przy najbardziej oszczędnej wersji, czyli 2 tys. zł miesięcznie, daje to kwotę właśnie 192 tys. zł oszczędności.