List do redakcji

Podczas krótkiej wycieczki nad Dobrzynkę w rejonie jazu i młyna (między Rypułtowicami a Szynkielewem) znalazłem pełno śmieci. Stan młyna swoją drogą budzi grozę, ale prawdziwy smutek ogarnął mnie, gdy zobaczyłem koryto rzeczki, jej brzegi i okoliczne zarośla. Urocze miejsce jest wprost dramatycznie zaśmiecone. Przykry widok.

Wśród śmieci zwróciły naszą uwagę duże paczki - jak się okazało gazetek reklamowych... sklepu Kaufland (i pewne "poszlaki" wskazują, że chyba sklepu z Pabianic). Tak czy inaczej - wielkie anty-brawa dla sieci tak dbającej o schludny wizerunek swoich sklepów.


Kto miałby się zająć posprzątaniem ? Nie mam pojęcia...

pozdrawiam Arkadiusz Begier

fotogaleria: www.zyciepabianic.pl/galeria/dobryznka-tonie-w-smieciach.html
 

Od redakcji: W piątek nie udało się w Gminie Pabianice przy ulicy Torowej ustalić czyj to jest teren (odpowiedzialnych za ochronę środowiska pracowników nie bo w urzędzie). Dopiero w poniedziałek dowiemy się kto ma sprzątać - Łódź czy Pabianice?

Izabela Rzempowska - naczelnik Wydziału Ochrony Środowiska, Rolnictwa i Leśnictwa w Starostwie, obiecała zająć się tą sprawą w poniedziałek.

- Porozmawiam z Gminą Pabianice na ten temat. Będą musieli wysłać pismo do Kauflandu, żeby posprzątali swoje ulotki. Za brud odpowiadają właściciele działek. Choć wiemy, że to nie oni śmiecą, niestety to ich będziemy musieli ukarać - wyjaśnia Rzempowska.